jerzyk zwyczajny

marzena

rozkładasz skrzydła gramy

va banque

w potrójne oczodoły wkładasz

wszystkie palce

wyłącz zawór bezpieczeństwa

 

ptak uderza w szybę

spływa w otwarte usta

połykasz pokarm z gniazd

 

potrójna transfuzja wstrząsa

mózgiem, wymiotujesz

zawarcie! spalony wariograf

 

kończ!

zgwałcony ptak

wysunął język

 

 

to nie nie ja…

mam mokre spodnie

 

marzena
marzena
Wiersz · 8 kwietnia 2020
anonim
  • marzena
    ,,U jerzyków nie występuje dymorfizm płciowy.
    Nic jednak za darmo w przyrodzie się nie odbywa. Niejako kosztem doskonałych zdolności w locie, jerzyk, który jakimś przypadkiem wyląduje na ziemi, nie potrafi się już z niej poderwać. Jedyną nadzieja w takim przypadku jest człowiek, który podrzuci go w powietrze."

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    ,,Sam widzisz, nie ma nic za darmo. Ktoś musi umrzeć, żeby było światło. Nie będę żyła w poczuciu winny, wciąż jestem winna. Zakalec potrafi smakować trupim jadem, połykasz...bezbronny. Chcesz tego, jak miliony innych, świadomych mniej lub bardziej. Ja rozpuszczam włosy na łysej głowie. Składam ofiarę za niepopełniony grzech. Cierpienie dla śmierci nie jest nic warte, cierpią biedni, ubodzy w odwagę. Śmieję się ze starości, miłości i pochlebstw. To marne. Prawda jest jedna. Bóg w trzech postaciach, osobach też jest jeden. Wiem kim jestem, nie chcę zabijać niewinnych, za niepopełniony grzech narodzin. Wyśmiałam śmierć w czerwcowe popołudnie. Bardziej boję się siebie niż kata. Czy ty mnie jeszcze kochasz palancie?" :-)

    · Zgłoś · 4 lata
  • Konrad Koper
    Może jestem tępy...

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    http://jestemnaptak.pl/artykul/jerzyk
    Konrad, no kochane te jerzyki, wolne i przestrzeń jest ich sensem życia. Jednak brak dymorfizmu płciowego, czyli brak różnic w budowie, między samiczką a samcem, czy to zaleta? Narodziny kobiecości, to też dymorfizm, może pojawiać się już w okresie prenatalnym. Ale do rzeczy :-) Mówię do niego, że go kocham. Otrzymałam odpowiedź - nie wolno nazywać uczuć! Myślę sobie, skoro tak mówi, to kim jestem? :-)
    Może jednak będzie lepiej żyć i kochać jak jerzyki, bez określania płci i wyznaczania granic, szukania różnic. Coś w tym jest, nawet podłączyłam go pod wariograf, ale sam widzisz jaki był efekt, kable się spaliły. Summa summarum, nie mogę publicznie komentować zakończenia wiersza. :-))

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    Andrzej, wybacz. W tym wierszu nie ma Mithril~ka. :-)

    · Zgłoś · 4 lata
Usunięto 10 komentarzy