Gdy zaczyna tęsknić serce,
Chłopak w wielkiej jest rozterce.
Nie wie, co ma począć ze sobą
- Tęskni za drugą osobą.
Lecz jej nie ma obok niego.
Ona, nie szukając innego,
Wspomnieniami o nim żyje
I tęsknoty swej nie kryje.
Pamięcią powraca do górki z piasku usypanej
I do "pokrewnej duszy" przy niej napotkanej,
Do zachodów słońca wspólnie oglądanych
I przed małą sceną godzin wysiedzianych,
Do spacerów za rączkę wzdłuż plaży uśpionej
I do twarzy swej smutnej w jego ramię wtulonej,
Do chwil, gdy w objęciach wieczoru i własnych trwaliśmy,
I do pocałunków, które sobie nawzajem skradliśmy,
Do wielu łez gorzkich zwiastujących rozstanie
I do dnia, który, niestety, przyniósł pożegnanie.
14-15 lipca 1999r.
na podst. "Tęsknoty za zakochaną" z 24 lipca 1998r.
z dedykacją dla
AGNIESZKI Z KWIDZYNA
DAMPIZES
Wiersz
·
19 marca 2000
-
zielonekPodoba mi sie bardzo.... Oby tak dalej