Pewna pani, w pewnym czasie
wiodła życie błogie
w swoim domku, koło lasu
snuła się jak cień
czasem chciała, ach marzyła
o spełnieniu życzeń trzech
- po pierwsze
Nikt mi nie będzie mówił co mam robić!
- po drugie
Nikt nie będzie mi groził!
- po trzecie
Sama sobie rzepkę skrobię!
Bardzo proszę, w swojej wierze
staram się powiedzieć szczerze
moje majtki, moja du...a
chyba nikt mnie
nie wydmucha, ach balonik
jestem cudny
powiem krótko
ktoś obłudny
ktoś mnie kuje
cóż tak bywa,
była Diva
a jest Dziwa!
Póty czar będzie trwał, póki miłości poznasz słodki smak
I prawdziwy swój przybierzesz kształt"