w kwarantannie

Irena Świerżyńska

księżyc w pełni  głowy  ściska

zostań w domu

a -  rój pełny zawsze burczy 

 

teatr - życie  

 

scena nowe sztuki pisze

 

drogi jadą w różne strony

jeden spięty wyostrzony

drugi gładki

przydymiony

 

i tablica jeszcze woła

wróć do ławki

nowa szkoła na tapecie

 

przyszła wiosna

a tu wirus czapki gniecie

 

tylko ptak 

 

tamtym  -   leci

Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 11 kwietnia 2020
anonim