Kot

Konrad Koper

Gdy skrada się pies,

kot pręży swój grzbiet.

 

Następnie pierwszy

goni drugiego.

 Kot czmycha za płot.

 

Gdy jest bezpieczny,

napręża ciało,

po czym odchodzi

lekceważąc psa.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 12 kwietnia 2020
anonim
  • Gudmundur
    Witaj Konrad!
    Tekst jest tak oczywisty, prosty w interpretacji,że za jego treść filozoficzną daję ci plusa
    Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 4 lata temu
  • marzena
    Konrad ja uwielbiam Twoje teksty, widzisz to co inni lekaceważą. Dostrzegasz nawet ruch powietrza. Mam trzy psy i kota. Uwierz, to poezja co one potrafią wyczyniać. A Ty przypomniałeś mi o miłości, bo nawet zwierzęta potrzebują ruchu i zabawy.

    · Zgłoś · 4 lata temu
  • Konrad Koper
    Dziękuję obydwóm !! Gdy zaczynałem pisałem strasznie, Mithril potwierdzi.

    · Zgłoś · 4 lata temu
  • marzena
    Cóż co mi zrobisz jak mnie złapiesz? :-)

    · Zgłoś · 4 lata temu
  • Mithril
    ...choćbym nie wiem, jak bardzo chciał wyrazić cokolwiek pozytywnego..? No nie da się, nie w obrębie mojego pojęcia "estetyki słowa", jako nośnika emocjonalnego obrazu.

    · Zgłoś · 4 lata temu