nie czekaj w zaćmieniu, aż przyjdzie noc ...
odwróć się na pięcie - sen też mówi chodź
głowa pełna troski i myśli z polotem
teraz odstaw - ale i rozgrzej woń płotu
zawsze sam i bieg i gdzie tu nieba
dzisiaj wszyscy dumni i tylko im trzeba
bywa - gładzisz ostre kolce róży białej
a - sęk dłonie gniecie i pokora trzyma
czas zamienić loty pokazać gałęzie
krok rześki przed tobą i ręka w rękę
i tęsknota prosi - ach - przytulić jeszcze
ukoić i ogrzać serca duchem bliskie
cztery kąty smutne malować radością
gładkie stoły ciepłe rozjaśnić bliskością
tańczysz jeszcze skocznie tylko usta puste
mrok śni się po nocach - już dość
ciemności - widzę światło w oku
z iskierką radości