ADAGIO

Andrzej Feret

Wiersz z 1. tomiku poezji „Kaligraficznie” – autorstwa Andrzeja Fereta

 

http://www.astrum.wroc.pl/pokaz_ksiazke.php?isbn=9788372779984&kat=k@

 

 

ADAGIO


Snują się sady jesienią w ustach,
W szczebioty kolorowe,
I kują srebra podkowy gusła,
W czerwieniach owocowych.


Rozkładają takie nienapisane historie,
A potem czyhają i tulą dla otuchy,
Zrodzone pomiędzy nami z oczu,
Wiosny wspomnień w czułe podmuchy.


Cichuteńko zamilkniesz w czerwieni,
Wymruczanej w kołysankach nocy,
ja kot czarny – ty moja branka,
Nie ujdziesz w ciemnościach nocy.


Kiedy zaś będziemy otuleni,
Nie z czerwieni blasków jeno z bieli,
ja białym winem ścieżki uczynię,
Czerwonym odpowiesz po kądzieli.


październik, 1990

Andrzej Feret

Andrzej Feret
Andrzej Feret
Wiersz · 23 kwietnia 2020