Piosenka

Konrad Koper

Idę w stronę księżyca.

 

- Wielkiego władcy nocy.

Kieruję się ku cząstce :

dobroci i nadziei…

Liczę wiele jasnych gwiazd,

poznając wielkość świata.

 

Idę w stronę księżyca,

 

który napełnia srebrem :

jeziora, stawy, rzeki…

Chwytam złote promienie.

Jestem coraz bogatszy.

 

Idę w stronę księżyca.

 

Odmienia mnie biała moc.

Wieczorne duchy krążą.

A natchniony poeta

pisze dobrą balladę.

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 29 kwietnia 2020
anonim
  • marzena
    Podaruj trochę swojej nadziei. Wciąż mnóstwo światła. Księżyce rozpadły się jak okruchy ze stołu wpadają do pustych dłoni. Jak patrzeć na świat przez twój pryzmat, dotknąć bogactwa, którym jest wyobraźnia...nieoszlifowany diament twojej duszy...kurcze Konrad jaka to melodia? :-)

    · Zgłoś · 4 lata