Wiersz pochodzi z 2. tomiku poezji pt. „Kaligraficznie II” autorstwa Andrzeja Fereta:
https://allegro.pl/oferta/andrzej-feret-kaligraficznie-ii-poezja-7984895636
***(Kiedy przyjdę zapalić cygaro)
Kiedy przyjdę zapalić cygaro,
I zasiądę w głębokim fotelu,
Pół Wszechświata na raz powywalam,
A - na drugim pół królestwa wyścielę.
Jedni będą owcami a drudzy,
W kozły będą wyrzuceni,
Brzydkie więcej gorszyć nie będzie,
Tak po prostu i bez żadnej ściemy.
Bez pretensji zapowiem im wszystkim,
Sobie gestem znanym z opowieści,
I opowiem ci moja kochana,
Jacy byli niektórzy tu szpetni.
W polskim kraju szarmanckim, szlachetnym,
I sarmackim od wieków w bohemy,
Tacy niscy i nie wychowani,
Bardzo prości i bez wszelkiej ściemy.
Będziesz wstydzić się twarzy prostaków,
Nie obrazem piekła w ramy,
Nasi słudzy będą dokładać do ognia,
W przeklęte dusze zapłakane.
6 października, 2016
Andrzej Feret