dezaktywacja konta na Fb

marzena

budzi się nowy dzień
wiosenny penitencjarny recydywista
pachnie poranna kawa
 
kolejny ciepły poranek
niezaspokojony wieczorną rozmową
pozostawia niesmak
 
- jesteś taka lepka, rozjechana
wiem
 
tej wiosny umarło mnóstwo ludzi
 
Święta Panno nad pannami módl się za nami
 
 
na rozstaju dróg stoi kapliczka świecą 
dwie żarówki nieopodal kwiaty
szept modlitwy otula ramiona
 
zmęczonej matki
tej od beznadziejnych przypadków
powinnam błagać o przebaczenie
marzena
marzena
Wiersz · 2 maja 2020
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    przebaczenia nie będzie. dzień jak co dzień. wschody i zachody słońca. na północy coraz cieplej. coraz częściej pada śnieg na południu. życie :)

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    Twoja wizja jest bolesna, ja płaczę z powodu niedźwiedzi polarnych. Płakałam oglądając film dokumentalny. Matka - niedźwiedzica nie mogła wykarmić młode, jedyne małe i zdane na jej opiekę. Była brudna i przeraźliwie chuda. Ten wspaniały ssak, symbol umiera jak przybłęda, jak żebrak...a my siedzimy przed monitorami i pasiemy swoje ego, brzuchy i piszemy brednie, pierdoły...jakieś tam wybory, wirusy...zaraz się uspokoję...sorry

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    Droga lauro przyjęłam twoją interpretację bo jestem tolerancyjna!!!!
    Teraz już wiem, dlaczego upadałam na kolana i dlaczego się modlę, a może za kogo?
    Hmm...sama też mam grzeszki...

    · Zgłoś · 4 lata
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    wszystkie dewotki są jednakowe. nuda.

    · Zgłoś · 4 lata
  • marzena
    czy ja wiem, nadal jestem niezaspokojona?
    co ty na to?
    mam sobie ulżyć publicznie? tego chcesz, zabawy? :-)
    brakuje ci adrenaliny, w domku się nudzi, nie ma kto szturchnąć?
    przepraszam, tak mnie naszło, też tęsknię, lubię to....:-)

    · Zgłoś · 4 lata
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    pisanie w trakcie masturbacji. orgazm i tekst jednocześnie. w czasie rzeczywistym.
    spróbuj. ja idę pod prysznic.

    · Zgłoś · 4 lata
Usunięto 1 komentarz