Literatura

szuflada (wiersz)

victor51

w pudełku na dnie szuflady zapach

żarzących się cygar

z dymem przemija twarz Che Guevary

pod ciężarem gorącego rytmu uginają się

zwietrzałe kamienice

na nabrzeże niebieskim jak duch cadillakiem

podjeżdżają bosonogie dziewczęta

o śniadej skórze chłopcy skaczą do wody

która poniesie ich w strony nieznane

duszne powietrze w takt salsy

dźwięczy na półkach z pustymi butelkami

o zapomnianych nazwach

 

na dnie zamkniętej szuflady

kolejny Hemingway sączy swoje mojito

 


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
marzena
marzena 2 maja 2020, 16:49
przeniosłam się...nareszcie jest mi ciepło
marzena
marzena 3 maja 2020, 09:16
jak tam w szufladzie?
nadal ciepło i przytulnie?
Hemingway kolejny?
:-)) dobre
victor51 3 maja 2020, 13:04
W szufladzie (Kuba) jest przede wszystkim duszno. I nie każdy tamtejszy Hemingway ma odwagę wskoczyć do wody, bo strony, w które go poniesie, nie są powszechnie znane. A poza tym szuflada jest wciąż dość szczelnie zamknięta :(
marzena
marzena 3 maja 2020, 13:35
no to siedź sobie :-) smutasku :(
victor51 3 maja 2020, 14:40
To może razem pójdziemy na pochód, wiosno ludów ? :)))
marzena
marzena 3 maja 2020, 16:15
victor ;-) chcę iść na lody waniliowe...
przysłano: 2 maja 2020 (historia)

Inne teksty autora

To wszystko
victor51
Wędrówka
victor51
Piazza Navona
victor51
Pamięć
victor51
Minuty ciszy
victor51
W stronę nieba
victor51
Na rozdrożu
victor51
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca