szkoda lata ech że szkoda

Andrzej Feret

szkoda lata ech że szkoda


szkoda przecież
wciąż dlaczego pytam kiedy
jeszcze przyjdziesz
telefony głucho milczą
no bo przecież
czekam jeszcze czyż nastanie
szczęścia chwilka

płonę w sobie że zadzwonisz
od wszystkiego
znów ponownie pouciekasz
i przybiegniesz
w drzwi otwarte tylko wspomnij
a szampanem
wieczór będzie się otwierał
szkoda czekać

kiedy jeszcze lato naszym
myślom plecie
i rozczula wciąż wspomnienia
młodszej wiosny
szkoda czekać no bo lato
jeszcze jeszcze
a już jutro jesień za dnia
się rozzłości

sczerwienieją nasze myśli
dla jesieni
ty ubierzesz znów ponownie
red sukienkę
ja nastawię czarny winyl
ulubiony
który kochasz nieustannie
Red in Lady

znów melodia natchnie wspólne
nasze dłonie

uciekniemy znów ponownie
dla jesieni
nawet oczy zasłonimy melodiami
i nikomu
ich nie damy tylko dla nas
zanucimy
tylko dla nas sobie razem
zaśpiewamy

 

21 września, 2019

Andrzej Feret

 

Andrzej Feret
Andrzej Feret
Wiersz · 4 maja 2020