nie lubię zupki pomidorowej :-)

marzena

w groszki cię namaluję
w groszku ugotuję rozterki
kupię groszkową sukienkę
haftowaną cyklamenami
groszkowy smutek posmaruję
świeżą śmietaną słodką
z białą pianką
groszkiem obsypię drogę
kolorowym jak confetti

wykropkuję wszystkie kropki
małe i duże piegi policzę

na dzień dobry
wypieszczę przecinki i zmarszczki

na czole naznaczone
w dołek od uśmiechu
włożę cukrowe drobiny płatków róży


wykocham malutkie dwukropki

na nadgarstkach zawieszone
na szyi założę rzemyk
z zawieszką
skarb ty mój jesteś

niegramatycznie stworzony
taki mały myślnik
wykrzyknik nieopierzony

po prostu strączek

jak groszek zielony

marzena
marzena
Wiersz · 8 maja 2020
anonim
Usunięto 7 komentarzy