stare miasto (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
czasami warto dla drobiny piachu
zmienić kąt padania światła
dwa kroki to żadna ofiara
pochyl głowę skrzydła dają cień
nawet cudze
z uporem niegodnym żadnych spraw
dołem pod górę
żyjemy obok stosu opon
zatrzymać się
w pustym mieszkaniu
znaleźć na starych zdjęciach
coś co niczego nie zabiera
staruszka zostawiła na stole herbatę
jej uśmiech blednie nad szklanką
obchodzimy odchodzących
bokiem
https://www.youtube.com/watch?v=c9LDDblMxJY
wyśmienity
2 głosy
Usunięto 8 komentarzy
przysłano:
10 maja 2020
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
10 maja 2020, 12:51
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się