Jak nakarmić słowo, gdy ziemia jałowa.
Dwa kroki do tyłu wyznaczają
inny przystanek. Tego chciałeś?
Popatrz,
w mlecznych kulach mniszków
każdy powiew wiatru rozsiewa
owoce, a przecież to chwasty.
Zapewne po nich dziedziczysz obcą,
złośliwą tkankę, która płoszy gołębie.
Zakwitły bzy - teraz one dyrygują światem.