wyznanie (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
nad kontuarem pływają ryby
ich łzy sypią się na blat
w odwrotność sufitów
jedyny dobytek pielgrzymów
zapłata za bezsenność
obrazkowa instrukcja mycia rąk
nie potrzeba słów
powieki stają na czerwonej linii
śmierć spod paznokci
kolejka do nieba
albo winda na szafot
trąbka oddaje obrazy
tu i teraz
a ty dalej nie rozumiesz
imiona mają bieguny
jednoimienne
przysłano:
14 maja 2020
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
14 maja 2020, 16:23
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
powieki stają na czerwonej linii"
;-)