Matko - wracaj
masz duszę
dmuchaj
aż twoje ego przypomni tęsknoty
to nic
trochę dziesiątek na głowie pulsuje
nikt nie zapisał ile
serce pomieści
twojego
samo zasieje
odżyje
wyskoczy z pędem do góry
jeszcze
chcesz muskać obłoki
odstaw - ten - rower teściowo
zostaw warkocze wnuczki
myślałaś - ono i ono moje świętości
ty - z boku
od teraz - żyj sobą
dziś nie ma staroci
tylko
wiara zwiędła w zagrodzie
26 maj 2020 r