wbrew woli (wiersz)
Yaro
zanurzone dłonie w stali wrzącej
wygina postarza rycerski styl
nabiera ciemnych barw
wybacza wojny posmak
na ustach krew
w sercu zew
złożony do walki
ma złe zamiary wobec wrogów
umacnia wiarę
przełyka śliny gorzki smak
wyczuwa spaloną ziemią
opada kurz
niczego sobie
2 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
29 maja 2020
(historia)
przysłał
Yaro –
29 maja 2020, 17:53
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Zabolało, ale nie pamiętam żadnych mieczy, były jakieś sensowne odlewy, chyba takie popielniczki robiliśmy na pamiątkę :)) z motywem 6 na 9 :)) później w kokilach też było odlewanie, ale mieczy nie widziałam. Trzeba pojechać do Japonii, kupić atrapę, bo oryginały są nieosiągalne, nie wypuszczą z lotniska :))) Rycerz :))