...wiersz

marzena

 

 

czy pierwsza jest ostatnia
czy ostatnia pierwsza


nie wiem, to jak podróż w nieznane
jak skok do głębokiej wody, gdzie mielizna
połamie nogi, albo uderzy w wklęsłe piersi

stracisz przytomność na chwilę, zapomnisz
grzechy popełnione i te które jeszcze przyjdą
bo jesteś człowiekiem, błądzisz

nie pragnę piękniejszych światów

wystarczy gest, dłoń na powitanie
to takie proste, kochać i spakować walizkę
z marzeniami, kiedy kwitną upojne bzy

a świeży miód jak płatek uspokaja
zmęczone oczy, popatrz
za zakrętem śpią w trawie małe sowy

nie wierzyłeś, że przyleciały dla nas
odpocząć od wiecznego lęku

Bo czym bez Ciebie jest lato wspaniałe?

na żółtych polach jak w oceanie toną myśli
a leśne ścieżki wiodą wciąż w nieznane

pytasz, co znaczy tęsknić
najkruchszym gestem pożądać rzeczy

niedotykane

 

 

marzena
marzena
Wiersz · 1 czerwca 2020
anonim
Usunięto 5 komentarzy