piosenka niedokończona

Grzesiek z nick-ąd

 

tęcza jest słońca łódką płynącą przez twe łzy

dzisiaj to zawsze jutro a wczoraj zawsze dziś

nie kładź na szalę smutku gdy wagą jest twój czas

dzisiaj to zawsze jutro tyle że jeszcze w snach

 

Madonna z kory bukowej

której powieki drżą

gdy kłania się aniołowi

co oddał skrzydła snom

Madonna od smutnych wspomnień

ciepłych jak zapach bzu

aniołom nie da zapomnieć

że zawód ich to stróż

 

echo jest dzieckiem krzyku a krzyk potrzebą dusz

lecz dusze bez dotyku ciszę spijają z ust

nie zazdrość więc słowikom tylko w zielone graj

bo dusza jest muzyką nierozdrapanych ran

 

Madonna od pokuszonych

zamieni wino w śmiech

a gwiazdy jak lampiony

rozmrożą w żyłach krew

Madonna w starej kapliczce

unosi w górę brew

policzcie grzechy, policzcie

i nie lękajcie się

 

 

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 7 czerwca 2020
anonim