Takie moje kurde mol

Cytra

żebyś mi tylko nie umarł ze śmiechu
ten twój śmiech nie był przypadkowy
ale przypadkiem 
wypalił mi dziurę na honorze
jak kwas azotowy
powinieneś pamiętać że mam swoje zasady

 

wczoraj niebo było jak grzechotka zwiastująca burzę
było brzydko ale jakoś wyszliśmy z tego cało
a teraz wytłumacz
czego mam szukać we wnętrzu
czy ty u siebie znalazłeś coś wartościowego?


znalazłeś ślepy los?
można szczęście
lub obojętność ph siedem
ja tylko chcę osiągnąć efekt cieplarniany

 

O Mg!!! to nie wiersz - to taki "che che chemiczny żart"
nie mam ci nic do zarzucenia 
po co ta kwaśna mina
zamiast czadzić i kadzić śmiejemy się razem

 

kurde mol - no już śmiej się! 
tylko nie umieraj ze śmiechu

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
Cytra
Cytra
Wiersz · 7 czerwca 2020
anonim
  • marzena
    w kobietach jest moc, zawsze to wiedziałam :-)

    · Zgłoś · 4 lata temu
Usunięto 1 komentarz