Literatura

i dziś pukam (wiersz)

Irena Świerżyńska

chodziliśmy razem

te  same tory

ty tu - a ja z drugiej strony   

 

nie było granicy 

od zawsze otwarte myśli 

 

wiemy - jak zaprosić 

dzień dobry

 

ale - ale

 

czasami trzeba kamień wyrzucić 

już - lżej

 

i do widzenia


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 9 czerwca 2020 (historia)

Inne teksty autora

Szare smugi krążą w duszy...
Irena Świerżyńska
Z tajemnicą ziarno rośnie...
Irena Świerżyńska
Czy podzieli...
Irena Świerżyńska
brzegi dwa
Irena Świerżyńska
Kiedyś przyjdzie...
Irena Świerżyńska
Na tym polu już są kwiaty
Irena Świerżyńska
Mrówka pokaże...
Irena Świerżyńska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca