pamiętaj mnie inną
bez słów przejrzystą
może przedwczorajszą zabieganą przy
niespełnionych
majową jeszcze nierozkwitniętą
w pąkach wystraszonych
przedwczesnym dotykiem
bladą z niewyspania
obolałą
niewdzięczną i kapryśną
letnią rozgrzaną werbeną
smutną gdy gasną kalejdoskopy
niewinną i grzeszną
ostatnią która będzie
przepraszać za nadmiar
i dziękować
za niedosyt
hm...starałam się, naprawdę :) ale dziękuję, bardzo miło Konrad :)