Literatura

coś tam się tli (wiersz)

Irena Świerżyńska

być może  -  ktoś zgasi, tak bardzo razi

w głębinach buszuje

 

przy brzegu wypływa

fatalny słaby i gorzki

 

koronę cesarza  nosi i koń

na biegunach buja

 

a - fala nie zmywa deski

 

zostaje 

pokaż klasę i tory gładkie

podrzuć promyki nadziei

 

cienie

są zawsze  

a - słońce jasne  wiarę rozjaśni

 

i już niedziela...

 

 

 


dobry 2 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 12 czerwca 2020 (historia)

Inne teksty autora

W samotności cisza huczy
Irena Świerżyńska
Tylko zabawa...
Irena Świerżyńska
Na ekranie świat w kolorach
Irena Świerżyńska
pożądanie...
Irena Świerżyńska
Już pod wozem
Irena Świerżyńska
Kiedyś będzie święto
Irena Świerżyńska
Slam poetycki już koła kręci...
Irena Świerżyńska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca