Literatura

wiersz o niczym (wiersz)

Marzena

 

mój syn ma dzisiaj urodziny
rano oglądaliśmy ogród w deszczu
zakwitły róże
czerwone białe herbaciane

 

jedna z nich

nie może utrzymać się na łodydze
pochyla różową główkę ku ziemi

 

może to jest właśnie smutek
żal że straciłam tyle lat
patrząc w dół na swoje stopy
nigdy w górę

 

na zachody albo spadające gwiazdy


może jedno z życzeń gdzieś
niechcący jeszcze kiełkuje
takie małe nasiono ukryte w kieszeni

swetra który nikomu nie służy

 

zakurzony zapomniany
jak moje dni które były pełne

niekochania

niewiedzy

czy jestem mądrzejsza
chyba braknie już czasu


ostatni lot na księżyc

omija nasze planety

potrzebuję podpowiedzi

 

Nie dorosłam do swych lat

Masz mnie za nic

 

jak tę różę, która

nie chce wstać  

 

 


 

 


wyśmienity 2 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
marzena
marzena 24 czerwca 2020, 13:04
youtu.be/mhF4kXdK3j8
Usunięto 9 komentarzy
przysłano: 20 czerwca 2020 (historia)

Inne teksty autora

może dzisiaj
marzena
M
marzena
linie papilarne
marzena
Mendoza
marzena
jaskółki c.d.
marzena
Jaskółki
marzena
– mein schatz
marzena
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca