chodnik (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
a kiedy życie kark ci zegnie
wygoni ostatnia kurwa
otwórz serce najszerzej
świat jest jaki jest
dopóki jeszcze gra muzyka
rozpostrzyj skrzydła
wprost ku słońcu
łzy z wosku uwolnią od trosk
fortepian przyniesie powietrze
do zdławionych płuc
nie oglądaj się
skokiem nad światło
uciekaj od ucieczki
gęba jak zmięty papier
i plecy które płoną zimnem
roztopią się zanim
morze przyjmie worek z kośćmi
czas
https://www.youtube.com/watch?time_continue=286&v=Y7De_DDqBtc&feature=emb_logo
dobry
1 głos
przysłano:
21 czerwca 2020
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
21 czerwca 2020, 18:15
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się