GDZIE JESTEŚ…? IV (Wiersz z serii Boski Chór)

Andrzej Feret

 

Wiersz napisany w dialogu w serii Boski Chór:
--------------------------------------------------------------

GDZIE JESTEŚ…? IV

Gdy pytasz młodość zaczynasz słowo
o wizerunkach życiowych
znak że się lata, lata najdroższe
do końca ramek dowlekły.

Tak wiele było do napisania
zostało kilka w albumie
pożółkłych wspomnień – poszły w niepamięć
a czekasz bo miał przypłynąć.

Zaczarowałaś róże na zawsze
i pelargonie w donicach
przygotowałaś gromniczną świecę
wciąż dłonie tulisz do lica

co miały kochać i przytulaniem
rozmawiać i owocowo
chwilami spokój w pokojach świecić
lampą jedyną naftową

która w pokoju cienie na szybach
zbliżała w czasach oddali
i światło lampy miało przenikać
zdjęcia wieczorne i czarno …

wciąż czarno białe a polne kwiaty
które zbierałaś – ach polne kwiaty
modliły chwile których nie było
takie to były modlitwy kwiaty.

Młodości moja - jesteś tu jeszcze?

Jeszcze odpowie echo pytaniom
echo odpowie głucho powoli
kiedy znak krzyża cieniem kreśliłaś
lampą naftową dla twojej woli.

29 sierpnia, 2019

 

 

Z serii Boski Chór ja i 6 Pań, napisaliśmy razem około 800 wierszy w ciągu 2 lat. Paniom poetkom serdecznie dziękuję.

Andrzej Feret
Andrzej Feret
Wiersz · 26 czerwca 2020