przedawkowanie (wiersz)
Jacek JacoM Michalski
szuflady szczerzą zęby
drzwi mrugają kluczem
nie tędy
trzeba stąd wyjść
opowiedz ciemność
wyobraź sobie inne słowa
wiadukty przerzucą tory nad ciszą
dla jednej jedynej lokomotywy
wołaj mnie po imieniu
przecież nie istnieję
przysłano:
26 czerwca 2020
(historia)
przysłał
Jacek JacoM Michalski –
26 czerwca 2020, 23:29
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
wyobraź sobie inne słowa
wiadukty przerzucą tory nad ciszą
dla jednej jedynej lokomotywy
wołaj mnie po imieniu
przecież nie istnieję/