tralala

Jacek JacoM Michalski

dziki fortepian atakuje mistrza

malarz jak to malarz odpowiada farbą

dzieła wiekopomne albo szaleństwo

jakkolwiek nie patrzeć wena śpi przy blacie

zadęcia szczą do fontanny

wódka a la  Duchamp płynie gładko

gardła zwracają kolarze

 

dobrze że jest dobrze

głupie skurwysyny to nasza przyszłość

na pohybel fakultetom

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 29 czerwca 2020
anonim