jeden (wiersz)
Yaro
jeden Bóg
jedno imię miłości
w duszy płonie ogień świec
jasne światło
na dłoni przynoszę
padam do stóp
potrzebuję przebaczenia
potrzebuję otuchy słów
sercem podzielę się z wami
nie potrafię wyrazić siebie
przepraszam po prostu
w gardle zaschłe utknęło słowo
dzień opustoszył uczucia gdzieś od środka
zabiera do siebie coraz więcej osób
wybacz że nie umiem się modlić
źle z tym żyć
jeszcze gorzej zasypiać i budzić się
wyśmienity
1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
13 lipca 2020
(historia)
przysłał
Yaro –
13 lipca 2020, 10:10
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się