około osiemnastej (wiersz)
Andrzej Feret
około osiemnastej
- wiersz z inspiracji
najlepsza jesteś w maju
nie wcześniej – bo to wiosna
zaledwie swoją ścieżką zbledniałaś
w swoją postać
zaledwie piersi nowe
po jakimś czasie powiesz
że tylko i przed chwilą listopad
rzucił powiew
nie pisz mi listopadem więc
popatrz okruszkiem w swe źrenice
tak piękny jest w twym darze
i w twojej piersi kruchej
ulica w zielonych oczach i studzienki bogobojne
zagasłe kandelabry szmaragdy i piosenki
i tylko twoje usta kruchą szminką oblekły
i piórko tak na wietrze
i usta i powieki
i zanim zgasisz świecę i płótno porozrywasz
najlepsza jesteś w maju, bo majem
jesteś żywa …
a potem przecież przyjdzie ten listopad chmurny
uśmiechem będziesz i wciąż z zadartą głową
i taka kolorowa jak nigdy – a gdzie wiosna
ach wiosna kiedyś przyszła radosna tak miłosna
i wiśnie rwałem w czerwcu po maju
wciąż radosnym
szukałem wiosny cudów – znalazłem twoje oczy
lecz jesteś łatwopalna i krucha baju baj
jak wiosny melodyjka i plotka doskonała
a bajka taka cudna
i baju baju baj
najlepsza jesteś wiosną
najlepsza jesteś w maju
tak było …
baju baj
15 lipca, 2020
Andrzej Feret
