Literatura

Powidła (wiersz)

Konrad Koper

Zbieraliśmy razem

dorodne owoce

pełne słońca i ciepła…

 

Z plonów lata

zrobiliśmy gęste,

słodkie powidła.

 

Często otwieramy

zimą miksturę.

Próbujemy cząstkę

dobra i natury…

 

Łaskawy duszek

śpiący w słoju

przez długie miesiące,

budzi się, prostuje

i daje o sobie znać.

 

 

 

 

 

 

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 18 lipca 2020, 20:56
...po widłach są dziury w plecach
Kazimierz Siłuch
Kazimierz Siłuch 4 sierpnia 2020, 08:16
Jakbyś miał widły w plecach to niczego nie napiszesz.
przysłano: 18 lipca 2020 (historia)

Inne teksty autora

Piekło
Konrad Koper
Misja
Konrad Koper
Pierwszy wykład
Konrad Koper
Poezja nieraz …
Konrad Koper
Logiczna baśń
Konrad Koper
Kula…
Konrad Koper
Orzeł
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca