Warszawa

Jacek JacoM Michalski

duch stolicy przetrwał

w bezludnych zgliszczach

hałdach popiołu liczących ofiary

 

miasto nie zgięło karku

wbrew krowom i goliatom

jak feniks spalony miotaczem

zmartwychwstało od pracy rąk

 

to takie miejsce

gdzie wolność jest powietrzem

dla następnych pokoleń

które udźwigną dziedzictwo

wiary w człowieka

 

nigdy nienawiści

 

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 31 lipca 2020
anonim
  • Mithril
    "to takie miejsce
    gdzie wolność jest powietrzem
    dla następnych pokoleń"

    · Zgłoś · 4 lata