monety na powiekach

Jacek JacoM Michalski

wieczerza w ogrodzie oliwnym

stanie się co ma się stać

nieuchronność trwa rozedrgana

 

krople deszczu dotkną ziemi

zobacz miasto którego nie ma

na rękach umiera wczoraj

jak zamknięta książka najbliższa ciału

 

wszystko jest symbolem

możesz czytać nie otwierając oczu

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 2 sierpnia 2020
anonim