na czerwonych wierchach
chmury niebłogosławione wiszą
nie byliśmy tam razem
Szopen nie gra dla nas walca
nie tańczą motyle rozbestwione
latem
nie słyszę jak prosisz
ukryty w cieniu niezaistniałych
zdarzeń
cóż może nas połączyć
przeciąg kiedy otworzę okna
niebieskie to chyba niebo
czerwone to piekło
jest taki tunel
połączeń, gdzie zagubione dusze
nikomu nie skarżą
nie płaczą
wiesz jak wieczność potrafi
nastroić skrzypce
nie miłością nie naszą
https://youtu.be/E7vmWCgB5uQ