Margot Lub co?

marzena

powinnam modlić się w

przedziwnych miejscach

na stacjach peronach i dworcach

jak kloszard prosić o łaskę?
nie
zły pin odcina dostęp
można się mścić
za dobroć
za niepewność
za brak obietnic

bez rozgrzeszenia
gdyby wróciły kartki na cukier
na mydło i proszek
byłoby łatwiej
dokonać wyboru i przetrwać


jesz jedną kromkę chleba
przez cały dzień
upokorzony
właściwie
brak wyboru pozostawia niedosyt jak spektakl
Maria Antonia W. Farugi

inni będą oceniać
kim jesteś albo będziesz

nie martw się
to tylko spacer

 

Oceń ten tekst
marzena
marzena
Wiersz · 10 sierpnia 2020
anonim