trójkąty (wiersz)
Yaro
myślę o nas w zimowy wieczór
kot skulony na dywanie
w kominku spotykanie ognia
ciepłe dłonie
mówisz że już tak nie możesz
pokój zamieniam w spokój
widzę trójkąty na suficie
płynie na starej płycie nasze życie
otulony marzeniami zasypiam
mróz maluje wzór na szkle
przysłano:
14 sierpnia 2020
(historia)
przysłał
Yaro –
14 sierpnia 2020, 10:07
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się