droga gruntowa

Jacek JacoM Michalski

nie odpowiem żadnym lustrom

pytania mieszają się w odbiciach

nie kłamię okłamywany  

otchłań wiary jak cudze cierpienie

drutem kolczastym otwiera powieki

można mieć każdy obraz

 

światła są dodatkiem

do wiertła wbitego w potylicę

mówisz że to już było

to moja pierwsza śmierć

powielana między ekranami

 

sosny czekają cierpliwie

na wiatr kołyszący igły

to jedyny przekaz który się liczy

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 27 sierpnia 2020
anonim