bez ciebie i bez okularów jestem jak strącone skrzypce

Andrzej Feret

bez ciebie i bez okularów jestem

jak strącone skrzypce

 

bez namiętności

nie mogę nieostro

pewnie będę czekał cierpliwie

kiedy polubisz mój smak

i nosić będziesz wtedy nie tylko zapomnienie

bo potrzebuję coraz więcej, że

jesteś

a obok drobne literki starają się

zanim głęboko doświadczę

i bez ciebie flet martwy a starczy

dotknąć abym siebie dla ciebie rozśpiewał

i mnie do życia przywrócisz

nabrzmiałym – tylko proszę dotknij

i wtedy możemy siebie odnaleźć

nie tylko w jesiennym zmaganiu

ale pieśnią o miłości

jak wiosna

ciszą tylko dla nas - więc proszę również dotknij

chociażby czerwoną myślą o mnie, bo

bez tego wszystkiego jestem

dla ciebie jedynie poetą

i żyję w oczekiwaniach

 

1 września, 2020

Andrzej Feret

 

 

 

Andrzej Feret
Andrzej Feret
Wiersz · 1 września 2020