ja tu a ty

uginamy się pod słowem

jak dotykiem

 

ja tu a ty tam

 

strumień który koi

który zapala i gasi

nie przebija ekranu

 

raz ja mówię

raz ty

 

a dzikie gęsi na niebie

nad naszym tańczą domem

 

wyciągamy ręce

nad klawiaturą

do siebie

 

chcemy dotknąć

nic więcej

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 2 głosy
zygzak
zygzak
Wiersz · 4 września 2020
anonim