nad morzem

Yaro

mogę dać niewiele tobie tak
słów parę zamkniętych w muszli białej


błękit zamknięty pod powiekami
rzęsy palmami w cieniu opalone ciała

 

nasze myśli obłokami na skroniach
szary czas zaciera ślady na plaży

 

fale zmywałaś czystymi dłońmi kochana

 

jestem stary mały jary

boisz się robala


pajęczyna dynda na skałach
opadasz lekko w objęcia mego ciała

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 11 września 2020
anonim
  • marzena
    /jestem stary mały jary
    boisz się robala/

    wiesz za co Cię lubię
    trzeźwy mniej lub więcej, może więcej piszesz szczerze ;-))

    · Zgłoś · 4 lata
  • Konrad Koper
    Bardzo plastyczny !!

    · Zgłoś · 4 lata