delikatność (wiersz)
Szczuria
ciała splecione
jedwab
połyskują
światło księżyca
pada
bezruch
oddech wątły
wzrok
miłość
niczego sobie
2 głosy
przysłano:
22 września 2020
(historia)
przysłał
Szczuria –
22 września 2020, 22:30
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
...o tak, tak - słuchaj wspierających bredni
Krótko, zwięźle i na temat. Czytałam już wiele bredni.
Tylko sygnowanie nazwiskiem powodowało i powoduje, że są nadal drukowane. Przereklamowane teksty stękających i wypłukanych z emocji wielkich twórców.