kłamstwo

Yaro

co z nami było
oszukana miłość
pękło jak szkło serce
ty przy nadziei
ja mam schizofrenię

połykam tabletki
ty kąpiesz dziecko

ja układam wiersze
patrzysz przychylnie
unikam wzroku

piękny umysł
po jednym roku
udaje normalność
jednak inaczej

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Yaro
Yaro
Wiersz · 26 września 2020
anonim