Literatura

świnia (wiersz)

Yaro

nie będę na debet żył 

nie jestem świnią 

życie nie dla świń 

choć dobrze wiedzie się im 

 

 

zmykam rozdział 

w wyobraźni składam obrazy 

ze słów buduję dom całkiem solidny 

jak gmach 

 

w samochodzie szyber dach 

otwieram by wiatr wpadł 

na jakiś czas wiary brak 

 

umieram  

wiem że winny ja 

sam sobie jak brat 

 

świńskie ryje w korytach 

jedzą wszystko tylko nie patrzą w niebo 

bo niebo nie im 

niebo biednym

gdyż muszą pracować 

gdy umierają potrzebna im nadzieja

 


wyśmienity 4 głosy
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 30 września 2020, 15:26
Jeden lepszy z twoich ...
Yaro
Yaro 1 pazdziernika 2020, 21:05
Dziękuję :)
Yaro
Yaro 4 pazdziernika 2020, 22:17
Zainspirował nie piosenka zespołu Sexbomba sposób na świnie
przysłano: 30 września 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca