Fatamorgana

13dzieckobabyjagi

Wyczuwam gdzieś w tej ciszy spokój
czerpany z aromatu refleksji. 
Punktów stycznych z marzeniami.
 
To moja krótka historia milczenia.
Im dłużej trwa tym węższe powstają wersy,
nader dźwięczne lub bardziej wymowne.
 
Jeśli dozuję podane w ciągu dnia bodźce - tworzę 
więcej wierszy bez słów lub tych - ciśniętych w dywan.
Fruwają później na papierowych skrzydłach 
jak jaskółki...

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 2 głosy
13dzieckobabyjagi
13dzieckobabyjagi
Wiersz · 30 września 2020
anonim