Literatura

Koherencja na sto dwa (wiersz)

falkon

Słońce płynie do nadiru
letnia dziewczyna przyodziewa kaftanik
ptaki dalekosiężne biesiadują.

Obraz zachodzącego słońca
wisi na ścianie
na drugiej impresja.

zamykam szkatułkę wspomnień
niczego nie żałuję.

Wieczorem zagram w cymbergaja
z żoną
postawię pasjansa.

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 1 pazdziernika 2020 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca