Najkrótszy wywiad z Cytrą

Cytra

 


 

nie podkulam ogona

gest ręki bez drżenia

wzrok widzi wszystko

a oliwa tylko z oliwek”

 

czy poetka się wypala

czy wygłupia pisząc bzdety?

 

się wypala

to coś w twoich oczach

jest dymem z moich płuc

 

czy jesteś idealna w byciu sobą?

 

nie wiem

gdy pęka struna

ręka mimowolnie błądzi

czasem trafia

w wyszczerzone ironią zęby

erystyka tylko w rewanżu

 

a za kotarą co się kryje?

 

nic z poezji nic takiego

ciepła czapka szalik na szyję

grube okrycie ciepłe gacie

takie czasy

dzisiaj od głowy

bardziej liczy się dupa

 

Cytra
Cytra
Wiersz · 1 października 2020
anonim