„nie podkulam ogona
gest ręki bez drżenia
wzrok widzi wszystko
a oliwa tylko z oliwek”
czy poetka się wypala
czy wygłupia pisząc bzdety?
się wypala
to coś w twoich oczach
jest dymem z moich płuc
czy jesteś idealna w byciu sobą?
nie wiem
gdy pęka struna
ręka mimowolnie błądzi
czasem trafia
w wyszczerzone ironią zęby
erystyka tylko w rewanżu
a za kotarą co się kryje?
nic z poezji nic takiego
ciepła czapka szalik na szyję
grube okrycie ciepłe gacie
takie czasy
dzisiaj od głowy
bardziej liczy się dupa