***(Twoje oczy)
Twoje oczy śpiewają dobrocią,
Nawet gdybym zwątpił,
Piękne oczy snują zasłuchania,
Pełne zapachu mych wspomnień.
I nie dotykam bez czułości westchnień,
W najszczerszych modlitwach,
Gdybyś pytała cała co dalej,
Ty wiesz kochanie, więc nie pytaj.
Więc dotykaj cała jak to sam lubię,
Patrz głębią sobą wytrwale,
W pomyśleniach calutkich,
Bym został w tobie wspaniale.
Abyś swoją dobrocią przeniknęła,
I abym całą przyjął,
Masz takie dobre ciepło duszy,
Jest dobro twych oczu we wspomnieniach.
styczeń, 1994
Andrzej Feret