Październikowe porządki

Cytra


w jesiennym słońcu 
tańczą żółte brzozowe listki 
uwijam się pomiędzy nimi
 
odświeżyłam kamień 
zastukałam 
co tam nowego 
w twoim innym świecie 

szary nagrobek milczał
 
przeraża mnie 
to wieczne odpoczywanie 
w taki chłód

 
 

 

Cytra
Cytra
Wiersz · 6 października 2020
anonim
  • Yaro
    Przemyślany i wyraża smutek i wielka niewiadomą :) Pozdrawiam:)

    · Zgłoś · 4 lata