w jesiennym słońcu
tańczą żółte brzozowe listki
uwijam się pomiędzy nimi
odświeżyłam kamień
zastukałam
co tam nowego
w twoim innym świecie
szary nagrobek milczał
przeraża mnie
to wieczne odpoczywanie
w taki chłód
w jesiennym słońcu
tańczą żółte brzozowe listki
uwijam się pomiędzy nimi
odświeżyłam kamień
zastukałam
co tam nowego
w twoim innym świecie
szary nagrobek milczał
przeraża mnie
to wieczne odpoczywanie
w taki chłód