~ GWIAZDA SPADAJĄCA

Krzysztof Maria Szarszewski

 

     ~ GWIAZDA SPADAJĄCA
 
     Na rozstajach praspokoju nieba
spękanego lodowatym czasem
znów zabłysła w dzikim pędzie
spadająca gdzieś na oślep
samobójcza gwiazda zwiastująca
nieszczęsnym szczęście
 
     Przeszyła zmumifikowane łzy
człekokształtnych oczu osuszonych źrenic
zatrzymała zegarów wahadła
ciesząc zegarmistrzów świata
ucząc śnić sny, śmierć czcić
modlitwą nieszczerą straszliwie
 
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………… Kołobrzeg - 1 listopada '18                            

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 4 głosy
Krzysztof Maria Szarszewski
Krzysztof Maria Szarszewski
Wiersz · 11 października 2020
anonim
  • Cytra
    Przeszyła zmumifikowanych kropli oczu...coś tu nie gra.

    · Zgłoś · 3 lata temu
  • Konrad Koper
    Nie pozostałem obojętny ! Mocny i subtelny...

    · Zgłoś · 3 lata temu